Pewnie dawno nie jedliście prawdziwego razowego chlebka, bez konserwantów, bez ulepszaczy, drożdży i z datą świeżości przez trzy godziny od kupna.
Bardzo prosty przepis oraz wykonanie, jedyną trudnością, a zarazem podtrzymaniem tradycji jest zdobycie zakwasu...;)
Składniki:
2,5 szklanki nasion ( siemię lniane, płatki owsiane, otręby pszenne, słonecznik, sezam
pół kg i pół szklanki mąki pszennej razowej
pół szklanki mąki żytniej
1 łyżka soli
1 szklanka ugotowanej kaszy gryczanej
zakwas
1 łyżka miodu rozpuszczona w połowie szklanki wody
2,5 szklanki wody
Wykonanie:
Do dużej miski wsypujemy wszystkie sypkie produkty i mieszamy, Dodajemy zakwas oraz kaszę gryczaną, rozcieramy ręką, dodajemy rozpuszczony miód, cały czas mieszając. Następnie dodajemy odmierzoną wodę. Po wymieszaniu odkładamy do słoika porcję rozczynu na zakwas do następnego pieczenia ( pół dużego słoika ) oraz taką samą porcję do przekazania kolejnej osobie :) Wkładamy do lodówki, zakwas może leżeć do 10 dni.
Ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia, delikatnie posypujemy małą ilością ziaren i odstawiamy na 12 godzin.
Po upływie tego czasu, wstawiamy ciasto do lekko nagrzanego piekarnika ( na 5 minut wcześniej nagrzewamy piekarnik do 100 stopni ), podkręcamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy przez 1 godzinę, po upływie tego czasu jeszcze 20 minut bez termoobiegu lub w niższej temperaturze.
Teraz kiedy chlebek stracił trochę temperaturę pałaszujemy kawałeczek, aby nacieszyć się swoim dziełem :)
Zakwas dostępny jest w Hot Shapes.
Pozdroski dla Emi i Beaty :)